Zanieczyszczenia powietrza szkodzą nie tylko ludziom. Są destrukcyjne również dla zabytkowych budynków. Problem ten wydaje się szczególnie istotny w miastach o dużej intensywności ruchu samochodowego i dużym zagęszczeniu zabytków. Szkodliwe działanie smogu i innych substancji nie omija również dzieł sztuki, przechowywanych w muzeach.

Co szkodzi zabytkom kultury?

Zabytkowa zabudowa niejednokrotnie utrudnia, albo wręcz uniemożliwia władzom miejskim reorganizację ruchu samochodowego, w kierunku zmniejszania emisji do powietrza zanieczyszczeń. Konserwacja dzieł sztuki i architektury w takich miejscach to szczególnie trudne zadanie.

Obecne w zanieczyszczeniach tlenki węgla, siarki i azotu wnikają w tynki budynków i zmieniają ich strukturę, co w konsekwencji prowadzi do kruszenia, a w rezultacie – zniszczenia zabytkowych elewacji. W budownictwie szeroko wykorzystuje się farby ochronne, które ograniczają wnikanie do tynków, ale w podlegających ochronie konserwatorskiej budynkach nie zawsze znajdują one zastosowanie.

Trujący ołów i toksyczne deszcze

Szczególnie szkodliwe dla zabytków są związki ołowiu, a także będące zanieczyszczeniami przemysłowymi węglowodory i aldehydy. Dotyczy to również rzeźb czy obrazów znajdujących się wewnątrz pomieszczeń, choć tam konserwacja dzieł sztuki ma większe szanse powodzenia.

Tlenki azotu czy siarki obecne są w opadach deszczu, gdzie rozpuszczają się, tworząc niewielkie, lecz niezwykle destrukcyjne dla zabytkowej zabudowy ilości kwasów: siarkowego i azotowego. Obecne w zanieczyszczonym powietrzu i opadach związki chemiczne nawarstwiają się na powierzchniach zabytkowych budynków, powodując chemiczne i mechaniczne uszkodzenia.

Jak powstają zanieczyszczenia?

Na spowodowane zanieczyszczeniami zniszczenia w zabytkowej zabudowie największy wpływ mają dwa czynniki. Po pierwsze, jest to bliskie usytuowanie zakładów przemysłowych, a w szczególności emitujących ogromne ilości szkodliwych tlenków i pyłów elektrowni węglowych. Dla konserwacji dzieł sztuki w takich miejscach potrzebne są ogromne nakłady finansowe.

Drugim z nich jest wzmożony ruch samochodowy. Narażone są zabytki położone w pobliżu dużych i ruchliwych dróg, a także zabytki dużych miast. Pyły osiadają na ścianach budynków, w zagłębieniach rzeźb i różnego rodzaju detali architektonicznych. Tam zwiększają kondensację nasyconej szkodliwymi substancjami pary wodnej, a tym samym przyspieszają proces rozpadu.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z Polskimi Pracowniami Konserwacji Zabytków

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here